Na wielu krajowych ścieżkach od wiosny nieustannie trwają prace nad coraz to nowymi fragmentami tras. My zaś od dłuższego czasu ujeżdżamy nietuzinkową maszynę jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek w rowerowym światku. Mondrakera Foxy to sprzęt dla znawców i indywidualistów z wybuchowym temperamentem.
Bartosz Bidas
Mondraker - historia marki
Mondraker to hiszpańska firma z siedzibą w Alicante, która została założona w roku 2001. Liczy sobie już 16 lat, a zasłynęła przede wszystkim z rowerów o niekonwencjonalnym wyglądzie oraz z licznych, autorskich technologii takich jak unikalna geometria (forward geometry), system zawieszenia zero suspension, konstrukcja ram stealth czy znane z rowerów XC zintegrowane wsporniki kierownicy.
O sile i jakości marki, świadczą światowej sławy Riderzy, którzy jeżdżą pod hiszpańską banderą. Mondraker może poszczycić się takimi nazwiskami z downhillowego podwórka jak Danny Hart (mistrz świata z 2016), Laurie Greenland (wicemistrz świata z 2016) czy Markus Pekoll (mistrz Europy z 2013). Enduro to równie mocne osobistości z niemniejszymi sukcesami: Gabriel Torralba Garasa (dwukrotny mistrz świata z 2015 i 2016), Vid Peršak (brązowy medalista Mistrzostw Europy 2015). Nie zapominajmy także o XC. Tutaj melduje się Carlos Coloma (brązowy medalista z Rio) czy Catriela Soto (dwukrotny złoty medalista mistrzostw panamerykańskich). Uff, dobrnęliśmy do końca. Person oczywiście jest więcej, ale te przytoczone powyżej robią wystarczające wrażenie. Czy te rowery mogę jeździć źle? Odpowiedź jest raczej oczywista.
Technologie
Niewątpliwie Polska przeżywa obecnie ogromny boom na budowę zakręconych singletracków, a to pociąga za sobą ogromne zainteresowanie rowerami o skoku 140mm+. Pną się w górę technika i umiejętności bikerów, którzy świadomie oczekują coraz to bardziej zaawansowanych rowerowych technologii.
Forward Geometry to znane hasło, które od lat jest znakiem rozpoznawczym Mondrakerów. Jest to nic innego jak geometria progresywna. Długa górna rura (636mm dla rozmiaru M!) w połączeniu z krótkim mostkiem (30mm) i krótkim tylnym trójkątem gwarantują znaczącą poprawę właściwości jezdnych bez zmiany sylwetki rowerzysty. Długi reach nie wpływa na wyciągnięcie ridera, a pokaźna baza kół (1200mm) przekłada się na lepszą stabilność w technicznym i trudnym terenie przy zachowaniu przyczepności i ogólnej kontroli nad maszyną.
Zero Suspension System – zawieszenie, które zapewnia ściskanie dampera z dwóch stron. To sprawia, że tylna amortyzacja jest wyjątkowo czuła na małe uderzenia, a także zapewnia stabilną jazdę podczas pedałowania (po prostu nie buja). Do tego wszystkiego dochodzi brak wpływu hamowania na aktywność zawieszenia (nie usztywnia się). Nie odczujemy też szarpania korb. Górna linia łańcucha wydłuża się tylko nieznacznie, nie powodując blokady i utraty płynności.
STEALTH. Technologia oparta na optymalizacji kształtów ramy. Szeroko wykorzystywane są rury o przekroju zbliżonym do prostokąta, aby zapewnić najwyższą jakość jazdy.
Rozwiązania
Foxy to typowy przedstawiciel rowerów trailowych. W 2017 roku sylwetka tańszych, aluminiowych maszyn została pomyślnie skopiowana z karbonowych, topowych modeli. Charakterystyczny garbik nieco wygładzono, ale nie martwcie się - całkowicie nie zniknął. Jak na światową ligę przystało, nie zabrakło oczywiście wszystkich najnowszych konceptów. Na pokładzie znajdziemy: taperowaną główkę ramy, bezpośrednie mocowanie zacisku hamulca, piasty w standardzie Boost (tył: 12x148mm, przód: 15x110mm) czy funkcjonalny, mały błotnik ochraniający damper (demontowany).
Mondraker to jedna z bardziej rozpoznawalnych marek w rowerowym światku. Maszyny tejże marki zasłynęły z niepowtarzalnego wyglądu oraz bezkonkurencyjnej geometrii. A co można powiedzieć po kilkumiesięcznym, praktycznym testowaniu maszyny na własnej skórze?
Wspinanie
Rower pozwala na bardzo efektywne atakowanie podjazdów. Jak na aluminiowego fulla ze skokiem 2x140mm waga na poziomie 13.6kg, absolutnie zadowala i nie ma co kręcić nosem. Dla tej maszyny wspinaczka to żaden problem, również w ciężkim terenie, bogatym w korzenie, duże nierówności i znaczne nachylenie. Rower zachowuje się przewidywalnie, stabilnie i nie podrywa przedniego koła. Tutaj daje o sobie znać pokaźna długość roweru (baza kół) i krótki tylny trójkąt - to główni sprzymierzeńcy. Wszystko pięknie, przyjemnie i w sumie wstyd się przyznać, lecz na Srebrnej Górze za każdym razem korzystałem z dobrodziejstw transportu na szczyt wysłużonym tarpanem. Siedząc na krypie terenówki, czułem się jak małe dziecko na kuligu. Banan na twarzy i radość nie do opisania, warta każdej kwoty niezależnie od tego jak dobrze podjeżdża Twoja maszyna i jak żelazną masz łydę.
Jazda w dół
Foxy to maszyna, która kocha wysoką prędkość. Gdy ręka wędruje na hamulec, słychać gdzieś z tyłu głowy precz, zostaw go, trzymaj się mocno, nie pękaj i dawaj w dół. Tak jak w przypadku podjeżdżania - pozytywny wpływ na jakość i stabilność zjazdów ma długość rozstawu osi (przytoczmy znów to magiczne hasło: „Forward Geometry”). Każdy kto zamierza wykorzystywać do maksimum rower na zjazdach czy w locie musi liczyć się z czasem z zakupem regulowanej sztycy. Nie oszukujmy się, bardzo ułatwia życie i roztacza większe możliwości (wszystkie wyższe konfiguracje Foxiego wyposażone są w standardzie w ten właśnie element).
Amortyzacja
W naszym egzemplarzu (jest to najniżej plasowany model) znajdziemy duet Rock Shox’a. Za przednią amortyzację odpowiada Revelation RL z pojedynczą komorą powietrzną, za tylną sprawdzony damper Monarch RT. Gdybym usilnie chciał doczepić się do tylnego zawieszenia, to stwierdzę, że można było pokusić się o zamontowanie bogatszej wersji RT3. Samo działanie tylnego zawieszenia jest najprościej ujmując genialne. Zjeżdżając najbardziej wertepiastą trasą, mamy poczucie płynięcia po wodach wielkiego, błękitnego oceanu… OK, rozmarzyłem się wakacjami. Wróć. Jest naprawdę bardzo komfortowo i bezpiecznie.
A jak kolega z przodu? Radzi sobie równie dobrze? Na przodzie już nie jest tak różowo. Rock Shox Revelation to amortyzator, który dzięki swej prostocie na pewno jest w stanie znieść wiele ciężkich, niewdzięcznych uderzeń i dobić. Zadyszki dostaje na małych nierównościach, których praktycznie nie zauważa, nie wychwytuje i zwyczajnie na nie nie reaguje.
Hamowanie
Wiem. Wspominałem, że Foxy nie lubi hamowania. No ale bez przesady, czasem trzeba szybko wytracić prędkość aby wybrać optymalną linię jazdy. Mimo bardzo różnych opinii w „internetach” na temat jakości i działania hamulców Srama, ja podpisuję się wszystkimi czterema kończynami za daniem rekomendacji tym hamplom. Sram Level T w podwójnej obstawie tarcz 160mm od samego początku podpasowały mi idealnie. Optymalna długość klamki, naprawdę bardzo wysoka siła hamowania i póki co brak jakichkolwiek problemów pozwala na wystawienie bardzo wysokiej noty tym elementom specyfikacji. Gdyby jednak coś z czasem zaczęło szwankować, znajdziecie update oceny w komentarzach pod tekstem.
Kręcenie
Za napęd odpowiedzialni są Japończycy. Mamy tu miszmasz od Shimano w konfiguracji 2x10. Manetki Deore, przerzutka przód SLX, tył XT. Nie mówię, że działa to źle, bo Shimano zawsze pracuje nienagannie i precyzyjnie praktycznie w każdych warunkach. Czego mi zabrakło? Może po prostu napędu 1x11 (analogicznie jak choćby w podstawowej wersji modelu Dune). Nawet budżetowy napęd 1x11 byłby lżejszy i prostszy w konserwacji.
W locie
I na koniec ważny aspekt dla osób z niedoborem adrenaliny. Jeżeli myślicie, że Foxy to jedynie uniwersalna maszyna do efektywnego podjeżdżania, dynamicznego zjeżdżania i wygodnego przemierzania długich górskich szlaków to zaskoczę Was. Ta maszyna daje także duże możliwości konkretnego „wyżycia się” w powietrzu. Jest to rower, który pozwolił mi na podniesienie moich umiejętności na zupełnie inny level i który dał mi poczucie ogromnego zapasu bezpieczeństwa. Nie wiem czy w parze mogą iść zabawa, adrenalina i bezpieczeństwo, ale w tym przypadku tak właśnie jest. Foxy jest „prosty” i przewidywalny zarówno przy wybiciu, w locie, jak też przy lądowaniu.
Specyfikacja
Rama: | Foxy 27´5 Stealth Zero Suspension System FG 140mm |
Rozmiary: | Foxy 27´5 Stealth Zero Suspension System FG 140mm |
Damper: | RockShox Monarch RT Solo Air 200x57mm |
Widelec: | Rockshox Revelation 27´5 RL Solo Air Boost tapered 140mm |
Stery: | Fsa Nº57 tapered 1-1/8”->1/5” |
Mostek: | Onoff Stoic FG 30mm |
Kierownica: | Mondrake custom design 1.0 760mm |
Gripy: | Onoff Diamond 1lock-on |
Sztyca: | Onoff Notion 0-R 31.6x400mm |
Siodełko: | Mondraker Foxy custom design” |
Hamulec przedni: | Sram Level T 180mm |
Hamulec tylny: | Sram Level T 180mm |
Klamki: | Sram Level T |
Obręcze: | MDK-EP1 27´5 TLR wheelset |
Szprychy: | CN stainless |
Piasta przednia: | MDK Disc Pro 15x110mm |
Piasta tylna: | MDK Disc Pro 12x148mm |
Opony: | Maxxis Ardent 27´5x2.40 wire |
Korba: | Shimano FC-M627-B 36/22t Boost |
Suport: | Shimano SM-BB52 |
Pedały: | / |
Łańcuch: | Shimano HG5410 10s |
Przerzutka przednia: | Shimano SLX FD-M7025 Direct Mount Side Swing |
Przerzutka tylna: | Shimano XT SGS RDM781 10s |
Manetki: | Shimano Deore SL-M610 2x10 |
Kaseta: | Sram PG-1120 11-36t 10s |
Geometria
Rura podsiodłowa: S - 380mm / M - 420mm / L - 470mm / XL - 510mm
Górna rura: S - 611mm / M - 636mm / L - 659mm / XL - 681mm
Obniżenie środka suportu: S - -12mm / M - -12mm / L - -12mm / XL - -12mm
Wysokość środka suportu: S - 340mm / M - 340mm / L - 340mm / XL - 340mm
Długość tylnych widełek: S - 430mm / M - 430mm / L - 430mm / XL - 430mm
Kąt rury podsiodłowej: S - 69° / M - 69° / L - 69° / XL - 69°
Odczuwalny kąt rury podsiodłowej: S - 75° / M - 75° / L - 75° / XL - 75°
Kąt główki: S - 67° / M - 67° / L - 67° / XL - 67°
Wyprzedzenie widelca: S - 44mm / M - 44mm / L - 44mm / XL - 44mm
Baza kół: S - 1175mm / M - 1200mm / L - 1224mm / XL - 1248mm
Wysokość główki: S - 110mm / M - 110mm / L - 120mm / XL - 130mm
Reach: S - 455mm / M - 480mm / L - 500mm / XL - 520mm
Stack: S - 583mm / M - 583mm / L - 592mm / XL - 601mm
Plusy:
- Niepowtarzalny i charakterystyczny wygląd. Linia ramy przeniesiona z carbonowych modeli
- Suport BSA, a nie żadne pressfity itp
- Forward geometry
- System zero supension
- Sprytny błotnik dampera
- Hamulce
Plusy i minusy w jednym:
- Standard Boost (póki co dość wąski rynek dostępnych komponentów zamiennych/wysokie ceny)
Minusy (nie znajdziecie ich w wyższych konfiguracjach Foxiego):
- Nietrwałe jarzmo sztycy OnOff
- Dość podstawowy przedni amortyzator
- Opony w wersji drutowej
- Napęd 2x10
Podsumowanie
Foxy to sprzęt dla znawców i indywidualistów. U Mondrakera nie ma miejsca na półśrodki. Nie znajdziecie tu maskowania jakichkolwiek technologicznych niedostatków poprzez sztuczne podbijanie wartości roweru poszczególnymi komponentami. Foxy to nietuzinkowa maszyna, która świetnie poradzi sobie w większości warunków. To niesforny urwis, który ciągle prowokuje do agresywniejszego pikowania w dół bez hamulców, mając jednak ku temu doskonałe predyspozycje. Każdy typ roweru, w którymś momencie dochodzi do granic swoich możliwości. Obecne konstrukcje rowerów trailowych, pozwalają jednak czasami na więcej, aniżeli niektóre, starsze maszyny do enduro. Foxy jest świetnym przykładem potwierdzającym powyższą tezę.
Rok 2017 obfituje w znacznie niższe ceny wszystkich dostępnych modeli Mondrakera (około -30%). Jakość sprzętu jak i atrakcyjniejsza wycena powinny pomóc w podjęciu decyzji o zakupie. Więcej szczegółów odnośnie pełnej kolekcji znajdziecie na stronie polskiego dystrybutora hiszpańskiej marki - 7Anna.