http://www.test.rowery650b.eu/images/stories/news/amortyzatory/Enve/1394807608.jpg

W dziedzinie sztywnych widelców jeszcze nie powiedziano ostatniego słowa, czego najlepszym dowodem jest prototypowy, karbonowy sztuciec od ENVE. Czy firma, która specjalizuje się w doskonałych kołach, może faktycznie nas czymś zagiąć?

Michał Śmieszek

 To raczej pytanie retoryczne, choćby dlatego, iż ta znana marka należy do grona firm, które niemalże co roku wypuszczają mniej lub bardziej innowacyjny produkt. Tym razem padło na sztywne widelce, które, co tu dużo mówić, wracają do łask, Wiedzą o tym doskonale puryści MTB oraz manufaktury specjalizujące się w budowie ram typu "endurance". Dobry, karbnowy widelec potrafi bez problemu zastąpić ciężki i podatny uszkodzenia mechaniczne amortyzator. Oczywiście, jeśli tylko na trasie zjazdu nie ma kamieni jak telewizory i kraterów po ufo.

1394807523

Enve idzie o krok dalej (co najmniej). Na pierwszy rzut oka, ich prototypowy sztywny sztuciec do MTB nie różni się znacznie od obecnie oferowanych modeli z plastiku pod duże koło. Nawet wizualnie jest raczej przykładem "praktycznego" wzornictwa przemysłowego niż "efektownego". Diabeł tkwi jak zwykle w szczegółach, a konkretnie w 15 milimetrowych gniazdach osi przedniego koła, które są....przestawne w płaszczyźnie poziomej o 180 stopni! Dzięki temu, chmm....prostemu , rozwiązaniu można zmienić "rake" widelca, czyli położenie osi koła, dzięki któremu nasza bestia może zmienić się z szybkiej i nerwowej w nieco bardziej spokojną lub na odwrót. Enve zastosowało dwa położenia: 44mm oraz 52mm, zaś cały widelec jest tzw "suspension corrected" . Nie montujcie go zatem do rowerów "retro".

1394807608

1394807633

To nie wszystkie bajery. Ponadto zastosowano pół-zintegrowany błotnik (chlapacz), który wklikuje się w ramiona widelca w sposób identyczny do montażu przewodu przedniego hamulca tarczowego. Oprócz przedniego fendera udało się także zintegrować praktyczny klips na hydraulikę. Zacisk tarczówki przykręca się do gniazd typu "Post Mount" - dziś już normalka Być może smutną informacją jest fakt, iż model enve występuje w przyrodzie jedynie z rurą sterową 1/5". Za to podskoczą z radości obecni i przyszli właściciele pół-tłustych dużych kół , gdyż prześwit pozwoli na montaż opony  29+. Profil goleni także każe przypuszczać, że całość będzie sztywna...jak tytułowy Pal Azji.

1394807702

1394807773

Cena, masa, data oficjalnej premiery jeszcze nie znana, ale znając życie - więcej szczegółów poznamy niebawem na Sea Otter Classic. A potem to już tylko fabryka. Pomysł Enve nie jest czymś epokowym, lecz wykorzystaniem już istniejących rozwiązań. Szkoda, że dopiero teraz.
My za to czekamy na prototyp innego sztywnego widelca 29, o wiele mniej znanej marki, który będziemy testować do upadłego. Już całkiem niedługo...

 (Photo & Info: www.bikerumour.com)