bonti1

 

Od czasu pierwszych 29erów, które dobiły do bałtyckich portów minęło już sporo czasu. Dostatecznie wiele, by móc śmigać na oponach nam pasujących, a nie takich, jakie były w sklepie. Może i takie stwierdzenie jest prawdziwe w przypadku gum z delikatnym bieżnikiem nadającym się do umiarkowanie fantazyjnej jazdy, ale na pewno nie wtedy, gdy myślimy o czymś na grubsze błoto. Niestety, ale bardzo powoli się to zmienia i obok pośrednich propozycji pokroju Michelina AT z rzadka pojawiają się bardziej wyspecjalizowane lacie pokroju Mud X

Mateusz Nabiałczyk

Już na pierwszy rzut oka widać, że Bontrager projektując ten model nie szukał kompromisów. Mud X jest taki , jak być powinien - dość rzadko rozmieszczona wysoka kostka z odpowiednio miękkiej gumy zapewnia odpowiednią trakcję i oczyszczanie. Nieprzesadna szerokość balonika  (29x2.0) pozytywnie wpływa na efektywność dobierania się do bardziej przyczepnych warstw ziemi.

bontibonti1

Opona posiada oplot 120TPI, co pozwoliło na uzyskanie rozsądnej masy rzędu 670-680gram, co należy uznać za bardzo dobry wynik, zważywszy na wysokość kostki i uczciwe parametry produktów Bontragera.  Miłym zaskoczeniem okazuje się fakt, że Muda przystosowano od razu do pracy z systemami bezdętkowymi.

Szkoda trochę, że podaż tego modelu jest u nas delikatnie mówiąc ograniczona, a i brak wersji o szerokości 1.8, która wydaje się być odpowiedniesza na i tak mięciutkie i komfortowe błotko.