Ktoś ostatnio na tłustej grupie zadał pytanie, jakie znane firmy produkują jeszcze fatbajki na kole większym niż 26 cali. Wbrew pozorom jest ich nieco więcej niż palców na jednej dłoni. Tym razem jednak odgrzeję kotleta, którego onegdaj znalazłem w lodówce,[…]
Nie ma zmiłuj każdy rower kiedyś się psuje. Niestety, najczęściej dzieje się to w najmniej odpowiednim momencie np. w czasie dojazdu do pracy, podczas zmagań na maratonie lub gdy mkniemy po górskim szlaku. I wtedy pojawia się on - multitool aka „narzędziownik”, ten jeden jedyny, niezastąpiony, dzięki któremu nasz rower znów odzyska dawny wigor.
Tadeusz Pietrzak
Więcej…Dla jedynych sezon się skończył, dla innych nawet nie zaczął. Pomijam tych, dla których w szalonym zapętleniu trwa on bez końca i zazdroszczę. Co tu ukrywać – nadszedł czas powrotu po długim letargu i pomyślałem, iż będzie to dobry pretekst do poruszenia tematu. Z jednej strony zarzucę spostrzeżeniami, z drugiej liczę na polemikę stymulującą przemyślenia. Trenerem nie jestem, bagażu doświadczeń, liczącego pół wieku, również nie posiadam, ale mam garść przeżyć i obserwacji, którymi chciałbym się podzielić i równolegle sprawdzać na własnej osobie...a wszystko w dążeniu do celu
Mateusz Nabiałczyk
Więcej…